Wielką aferą kończy się sezon Morsowania na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
Miłośnicy zimowych kąpieli zażywanych nad Zalewem we Włodowicach otrzymali od wójta zakaz wchodzenia do wody. To prawdopodobnie pierwszy tego typy zakaz w Polsce. Zawierciańskie Morsy na początku sezonu wystąpiły do gospodarza terenu o zgodę na wejście zimą do wody. W przepisach prawnych nie ma jednak o tym mowy, więc Adam Szmukier, wójt gminy, zwrócił się z tym do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Odpowiedź do urzędu dotarła dopiero niedawno.
Andrzej Kręgiel z zawierciańskiego Kubu Morsów jest zszokowany i twierdzi, że obawy wójta są bezzasadne.
Morsy z Zawiercia w specjalnej petycji domagają się teraz od Parlamentarzystów uregulowania prawnego kwestii korzystania z kąpielisk w okresie zimowym.
Dziś Morsy z Jury kończą sezon. Po raz ostatni wejdą do wody w samo południe. Zrobią to na prywatnym akwenie w dzielnicy Zawiercia Borowe Pole.
Autor: Gabriela Kaczyńska