Dziewięciu górników zostało rannych w nocnym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła.
Do wypadku doszło 665 metrów pod ziemią. W zagrożonym terenie przebywało w sumie 30 osób. Wszyscy o własnych siłach wyjechali na powierzchnię. Ranni trafili do szpitali w Sosnowcu, Katowicach, Mysłowicach i Tychach - poinformował rzecznik Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Głogowski. Ich stan jest stabilny, nie zagrażający życiu. Najpoważniejsze urazy to złamania i otarcia. Poziom 510 gdzie doszło do wstrząsu został wyłączony z wydobycia. Kopalnia działa normalnie.
Specjalna Komisja Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach bada okoliczności tego wypadku. Najwcześniej jutro zostanie przeprowadzona wizja lokalna w miejscu wypadku.
Autor: Ewelina Kosałka-Passia/lk