Gliwiccy śledczy zajęli się sprawą propagowania nazizmu.
Chodzi o wydarzenia opisane w reportażu TVN i działania organizacji Duma i Nowoczesność. Polecenie wszczęcia śledztwa wydał w sobotę prokurator generalny Zbigniew Ziobro, bezpośrednio po emisji reportażu w programie "Superwizjer" na antenie telewizji TVN.
Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Za przestępstwo publicznego propagowania faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Do sprawy odniósł się także szef MSWiA. Joachim Brudziński podkreślił, że w Polsce nie ma przyzwolenia na propagowanie faszystowskich, komunistycznych i innych totalitarnych ustrojów i nie ma zgody na obecność w przestrzeni publicznej związanej z nimi symboliki.
Jak poinformowało MSWiA, na Twitterze, w poniedziałek minister Joachim Brudziński będzie na ten temat rozmawiał z Komendantem Głównym Policji, nadinspektorem Jarosławem Szymczykiem.
/rs/