Kierowca, który prowadził autobus pod wpływem amfetaminy i potrącił kobietę na pasach został tymczasowo aresztowany.
Decyzję w tej sprawie podjął gliwicki Sąd Okręgowy. Sąd zmienił wcześniejsze postanowienie Sądu Rejonowego w Zabrzu w tej sprawie.
— Gliwicki sąd uznał argumenty zawarte przez nas w zażaleniu — powiedział prokurator rejonowy z Zabrza, Krzysztof Garbala.
— Jednym z argumentów przemawiającym za aresztowaniem 22-latka, była grożąca mu wysoka kara — dodał prokurator Garbala.
22-latek spowodował poważny wypadek w połowie stycznia w Zabrzu. Kierując autobusem komunikacji miejskiej na pasach potrącił kobietę. 62-latka w stanie ciężkim trafiła do szpitala.
Badania zlecone przez prokuraturę potwierdziły, że mężczyzna prowadził pod wpływem amfetaminy. Kierowca przyznał się do spowodowania wypadku, ale zaprzeczył, by prowadził autobus pod wpływem narkotyku. Policjanci z Zabrza cały czas szukają świadków wypadku. Ci proszeni są o kontakt z komendą.
Autor: Dorota Stabik /rs/