Na ponad 500 tysięcy złotych oszukał swoich kontrahentów nieuczciwy sprzedawca z Pszczyny. Mężczyzna zawierał niezgodne z prawem umowy zakupu samochodów i motocykli.
Proceder polegał na tym, że mieszkaniec Pszczyny celowo wprowadzał w błąd sprzedających, co do formy realizacji zapłaty. Pokrzywdzeni, zamiast pieniędzy przesłanych na konto lub gotówki, otrzymywali przesyłkę pocztową z wierzytelnościami podejrzanego.
Mechanizm działania podejrzanego w większości przypadków był ten sam. Mężczyzna, jeszcze podczas pierwszych spotkań, zapewniał o swojej nienagannej sytuacji finansowej. Następnie prosił o podanie numeru konta właściciela rzeczy, lub informował go, że zapłata nastąpi gotówką, przekazem pocztowym lub kurierem. W części dotyczącej rodzaju płatności, wbrew wcześniejszym zapewnieniom, wskazywał swoje wierzytelności. Mężczyzna wprowadzał pokrzywdzonych w błąd tłumacząc im, że słowo "wierzytelność" określa gotówkę, która zostanie przesłana pocztą. W swoich praktykach uwzględniał także sposób przejęcia rzeczy. Podejrzany, po podpisaniu przygotowanej przez siebie umowy, zabierał samochód pod błahym pretekstem. Nazajutrz jednak, wysyłał na adres pokrzywdzonego list polecony z przygotowaną przez siebie i podpisaną umową cesji wierzytelności oraz kserokopiami wyroków sądowych.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty.
Autor: Ewelina Kosałka