Piłkarska reprezentacja Polski zwycięstwem powróciła na Stadion Śląski. W towarzyskim meczu biało-czerwoni pokonali Koreę Południową 3-2.
Po końcowym gwizdku, blisko 54 tysiące kibiców wiwatowało z radości. Radości nie ukrywali także kadrowicze. M.in. Maciej Rybus.
Wtorkowe starcie z pewnością na długo zapamięta Taras Romanczuk, który po raz pierwszy zagrał w polskich barwach...
W drugiej połowie na placu gry pojawił się, wracający po kontuzji Arkadiusz Milik. Wychowanek Rozwoju Katowice przyznał, że na Stadionie Śląskim czuje się jak w domu...
Z kolei Michał Pazdan miał już okazję występować na tym obiekcie przed modernizacją. Wraz z Górnikiem Zabrze rywalizował w derbach z chorzowskim Ruchem. Wczoraj przywdział trykot z orzełkiem na piersi...
Kolejny mecz Polacy rozegrają 8 czerwca, w Poznaniu, a rywalem będzie reprezentacja Chile. Możliwe, że na Stadion Śląski piłkarska reprezentacja powróci jesienią, na mecze w Lidze Narodów.
Autor: Tadeusz Musioł/mm/
