Zmienna wiosenna pogoda sprawia, że z kominów w niskiej zabudowie znowu pojawia się dym. Koniec zimy nie oznacza, że zakończyły się starania o poprawę jakości powietrza w regionie. Takie działania podjął Tauron Ciepło, który stara się od kilkunastu tygodni na naszej antenie przekonywać Państwa, że warto przejść na ciepło sieciowe, które po prostu jest ...czyste. Co to oznacza w praktyce dla naszych domów, portfeli i zdrowia?
Jednym z najczęściej pojawiających się słów we wszystkich serwisach i programach ekologicznych jest zbitka angielskich określeń dym i mgła: smoke and fog czyli SMOG. Po raz pierwszy to słowo usłyszeliśmy przy okazji tragicznych wydarzeń w Londynie. 5 grudnia 1952 roku gęsty smog spowił ulice brytyjskiej stolicy. Początkowo mieszkańcy, przyzwyczajeni do mgieł, bagatelizowali problem. Wkrótce okazało się, że znaleźli się w śmiertelnej pułapce. Dziś niestety w Polsce mamy gorsze powietrze niż wtedy w Londynie. Nie wszyscy jednak jeszcze zdajemy sobie sprawę z tego ile zła on wyrządza. Co szkodzi najbardziej? To co zabiło 12 tysięcy Londyńczyków: dwutlenek siarki. Ale także dwutlenek azotu, tlenek węgla, benzen, ozon, pył drobny PM10, PM2,5, metale ciężkie: ołów, arsen, nikiel, kadm (Cd) i benzo(a)piren.
Przed 10 tygodni na antenie Radia Katowice wraz z Tauronem Ciepło mówić będziemy jak walczyć ze smogiem i niską emisją. Jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie TAURON Ciepło, nawet 40% osób ogrzewających indywidualnie swoje domy w aglomeracji śląsko-dąbrowskiej, regularnie wykorzystuje w tym celu śmieci. Realizowany program, ma na celu likwidację emisji szkodliwych zanieczyszczeń pochodzących ze spalania śmieci i złej jakości paliwa w domowych piecach, a co za tym idzie poprawę jakości powietrza w aglomeracji śląsko-dąbrowskiej. Ekologiczne, bezpieczne i czyste ciepło sieciowe oferowane przez TAURON Ciepło to jeden z najskuteczniejszych sposobów wyeliminowania smogu.