Sześć osób poszkodowanych, w tym czwórka dzieci, po wybuchu substancji łatwopalnej, do którego doszło w trakcie harcerskich uroczystości na Górze Św. Anny w województwie opolskim.
Do wypadku doszło pod Pomnikiem Czynu Powstańczego.
— Harcerze-wodniacy z województwa śląskiego spotkali się tam, aby zakończyć spływ — mówi Anna Peterko, komendantka Chorągwi Śląskiej ZHP.
Wszystkim rannym od razu pomocy udzielili ratownicy i lekarze, którzy brali udział w harcerskim rajdzie. Najciężej poszkodowany 21-latek, który trafił do szpitala w Siemianowicach Śląskich, ma poparzonych ok. 20% powierzchni ciała. Ze wstępnych informacji wynika, że rany nie zagrażają jego życiu.
Policja ze Strzelec Opolskich ustala dokładne okoliczności tego wypadku.
/pp/rs/