110 krzewów konopi indyjskich oraz 200 gotowych porcji marihuany wpadło w ręce śląskiej policji.
Plantacja konopi należała do 25-letniego mieszkańca Knurowa. Można z niej było uzyskać prawie 4,5 tysiąca działek dilerskich marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 130 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze zatrzymali 25-latka oraz kolejnego dilera, 49-letniego mężczyznę. Policjanci znaleźli u niego kilkadziesiąt działek amfetaminy i przeszło 200 marihuany. Teraz obydwaj zatrzymani mogą usłyszeć zarzutu wprowadzania do obrotu znacznej ilości narkotyków, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Autor: Marcin Rudzki