W Pszczynie pierwsi nurkowie wypróbowali zbiorniki, które mają posłużyć do szkoleń.
Takie centrum powstaje w miejscu zbiorników retencyjnych, na jednym z tamtejszych osiedli. Nurek Adrian Gałosz mówi, że do szkoleń miejsce nadaje się idealnie.
Istniejące od ponad 20 lat zbiorniki były nieużywane. Koszt ich rozbiórki wyceniono na ok. 700 tys. zł.
— O wiele tańsza była zmiana ich przeznaczenia, bo ponad 200 tysięcy złotych — mówi burmistrz Pszczyny, Dariusz Skrobol.
Według władz Pszczyny, takiego obiektu nie ma w Polsce, a nawet w Europie. W najbliższych miesiącach będą tam prowadzone testy.
Autor: Łukasz Kałuża /rs/