Radni wojewódzcy podczas poniedziałkowej sesji Sejmiku Śląskiego w Katowicach jednogłośnie przyjęli tak zwaną "deklarację odrzańską".
Ma ona formalnoprawnie usprawnić wszelkie działania samorządów województw śląskiego i opolskiego przy finansowaniu infrastruktury przy Odrze. Chodzi między innymi o przystanie dla żeglugi turystycznej oraz budowę zbiorników retencyjnych, jakie są nieodzowne przy kataklizmach typu powódź lub susza.
Wagę właśnie tych inwestycji hydrologicznych akcentował zaproszony na obrady Sejmiku burmistrz Kuźni Raciborskiej Paweł Macha.
Sejmik zgodził się także na kupno dotychczasowego budynku Wydziału Filologii Polskiej od Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach – przy placu Sejmu Śląskiego. Kwota transakcji to około 20 milionów złotych. Całkowite przekazanie obiektu ma nastąpić w roku 2020.
Radni większością głosów przyjęli też sprawozdanie o realizacji tegorocznego budżetu za pierwsze półrocze. Krytycznie do tej decyzji ustosunkował się klub Prawa i Sprawiedliwości.
Zdaniem rektora Uniwersytetu Śląskiego, profesora Andrzeja Kowalczyka, w ciągu ostatnich kilku lat zmieniły się realia życia studenckiego w Katowicach. Uniwersytet komasuje Kampus w pobliżu rektoratu w centrum Katowic przy ulicy Bankowej oraz przenosi instytuty nauk ścisłych do Chorzowa.
Podczas spotkania z dziennikarzami przed sesją poinformowano miedzy innymi o "Juromanii", czyli cyklu imprez promujących turystyczne atrakcje Jury. Kulminacją ma być piknik w Złotym Potoku.
Autor: Wojciech Pacula /pg/