Kilkanaście minut po godzinie 6 rano były prezes Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski opuścił Areszt Śledczy w Katowicach.
Chrzanowski mógł wyjść na wolność, ponieważ Sąd Okręgowy odrzucił wczoraj zażalenie prokuratury, która wnioskowała o dodatkowy miesiąc aresztu dla podejrzanego. Wcześniej Sąd Rejonowy stwierdził, że chociaż jest duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu czynu, nie zachodzi już obawa matactwa.
Marek Chrzanowski jest podejrzany o przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści osobistej i majątkowej przez inną osobę. Były szef KNF-u usłyszał zarzut w listopadzie w związku z marcową rozmową z właścicielem Getin Noble Banku Leszkiem Czarneckim. Według Leszka Czarneckiego, Marek Chrzanowski, w zamian za przychylność Komisji wobec banku, miał mu złożyć propozycję korupcyjną. Rozmowę tę biznesmen nagrał i skierował zawiadomienie do prokuratury. Markowi Chrzanowskiemu grozi 10 lat więzienia.
Autor: Joanna Opas /pg/
