Sprawa ginekologa oskarżonego o popełnienie błędu w trakcie porodu pacjentki w sosnowieckim szpitalu wróci na wokandę.
W lipcu 2018 roku sąd pierwszej instancji orzekł, że Michał W. jest winny zaniechania leczenia pacjentki w dziewiątym miesiącu ciąży, czym naraził jej dziecko na śmierć. Syn kobiety urodził się martwy.
Dzisiaj Sąd Okręgowy w Katowicach zdecydował, że z powodu niewyjaśnionych sprzeczności pomiędzy opiniami dwóch biegłych badających sprawę w poprzednim postępowaniu, ginekolog ponownie stanie przed sosnowieckim sądem.
Rozczarowania postanowieniem sądu nie kryła pełnomocniczka ojca zmarłego dziecka, Joanna Jagiełłowicz-Bąkiewicz.
Podczas procesu odwoławczego sąd utrzymał w mocy wyrok dotyczący Ewy G., pielęgniarki fałszującej dokumentację medyczną w tej sprawie. Sąd Rejonowy w Sosnowcu, który orzekał poprzednio w sprawie, skazał lekarza na rok więzienia, w zawieszeniu na 3 lata. Zakazał mu też wykonywania zawodu lekarza przez 3 lata i skazał na grzywnę w wysokości 10 tysięcy złotych. Zakaz wykonywania zawodu przez dwa lata usłyszała także pielęgniarka.
Autor: Paulina Kurek /pg/