Katowice złożą do sądu pozew przeciwko organizatorom zaplanowanego na sobotę zgromadzenia pod nazwą "Katowice miastem nacjonalizmu".
O ile organizatorzy spełnili wszelkie wymogi dotyczące zgromadzeń o tyle miasto uważa, że doszło do naruszenia dóbr i dobrego imienia Katowic poprzez posługiwanie się przytoczonym hasłem.
Nie ma zgody na przypisywanie nieprawdziwych tez katowiczanom i katowiczankom. W naszej ocenie ta nieprawdziwa, bo uogólniająca i generalizująca teza jest krzywdząca dla naszego Miasta - mówi w swoim stanowisku Bogumił Sobula, zastępca prezydenta Katowic
Sobula dodaje, że nie ma zgody na takie zawłaszczanie nazwy Miasta, na tak instrumentalne i niesprawiedliwe dla katowiczanek i katowiczan określanie poglądów. Władze miasta zaznaczają, że Katowice są miastem otwartym, które wyrosło na tolerancji, szacunku różnych kultur, przekonań i wyznań. W Katowicach jest miejsce dla każdego i miasto popiera tezy listu skierowanego w tej sprawie do Prezydenta przez mieszkańców Katowic.
Władze Katowic liczą, że odbędzie się ono w sposób bezproblemowy, z poszanowaniem prawa. Jednakże policja i miejscy urzędnicy, którzy będą obecni na miejscu podczas zgromadzenia i przemarszu, są gotowi na podjęcie wszelkich działań i decyzji, jakie mogą być niezbędne przy takim wydarzeniu.
Autor: Joanna Opas /as/