Dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie, słysząc w słuchawce alarmującą wiadomość kobiety o tym, że jej dziecko nagle straciło oddech, natychmiast zdecydował o podjęciu reanimacji.
Telefonicznie udzielał rodzinie wskazówek i krok po kroku instruował, jak ją przeprowadzić. Dwuletni chłopczyk zaczął sam oddychać jeszcze przed przyjazdem pogotowia. Instrukcji udzielał asp. Krzysztof Krzempek, który jednocześnie skontaktował się z dyspozytorem pogotowia. Później rozmawiał z babcią chłopczyka. To ona przekazywała jego polecenia mamie dziecka, która prowadziła bezpośrednią akcję reanimacyjną.
Oto skrócony zapis tej dramatycznej rozmowy.
To nie pierwsze tego typu zdarzenie w służbie, gdy asp. Krzysztof Krzempek uratował komuś życie. Dwa lata temu, wraz z kilkoma innymi policjantami, brał udział w akcji ratowniczej w centrum miasta. Funkcjonariusze z narażeniem własnego życia i zdrowia ewakuowali z kamienicy 14 osób. Następnie przez okno wyciągnęli 46-letniego mężczyznę, który sam nie mógł wydostać się z płonącego mieszkania na pierwszym piętrze. Policjanci pracowali bez żadnego zabezpieczenia i sprzętu. Za odwagę i bohaterski czyn z narażeniem własnego życia został odznaczony przez Prezydenta RP „Krzyżem Zasługi za Dzielność”.
Autor: Andrzej Ochodek