Nieco ponad 1 milion złotych wydadzą Katowice na organizację dodatkowych zajęć dla przedszkolaków. Zajęcia z angielskiego czy rytmiki zniknęły z przedszkoli po wprowadzeniu nowych przepisów, na mocy których rodzice za dodatkową godzinę opieki nad ich dzieckiem nie zapłacą więcej niż złotówkę.
3- i 4-latki w katowickich przedszkolach będą miały 15 minut angielskiego i 15 minut innych wybranych zajęć raz w tygodniu, natomiast 5- i 6-latki odpowiednio po 30 minut. Elżbieta Grodzka-Łopuszyńska z Rady Rodziców jednego z przedszkoli w Katowicach mówi, że wymiar czasu zajęć jest absurdalny.
Natomiast Grażyna Burek - kierownik I referatu Wydziału Edukacji katowickiego magistratu twierdzi, że wymiar czasu zajęć jest wystarczający.
Zajęcia mają ruszyć od listopada. Aktualnie dyrektorzy poszukują odpowiedniej kadry do prowadzenia tych zajęć.
Autor: Joanna Opas