Burmistrz Sławkowa znów złapany na jeździe po alkoholu.
Rzecznik prasowy policji w Będzinie, aspirant Bogusław Rzeszutka nie chciał potwierdzić, że chodzi o burmistrza, nieoficjalnie wiadomo jednak, że to właśnie Bronisław G. Miał ponad pół promila alkoholu w krwi.
Jak ustalił rzecznik, mężczyzna został zwolniony do domu. To nie pierwsze nietrzeźwe przejażdżki burmistrza, w listopadzie zeszłego roku był podejrzany o to, że po pjanemu wjechał w jedną z posesji. Wtedy zabrano mu prawo jazdy, ale w lutym tego roku odzyskał dokument, bo biegli nie byli w stanie stwierdzić, czy rzeczywiście spowodował kolizję pod wpływem alkoholu. Sprawa trafiła do sądu.
Autor: Agnieszka Tatarczyk