Ponad 100 razy śląska straż pożarna wyjeżdżała dzisiejszej nocy.
Wszystko z powodu intensywnych opadów deszczu i wiatru. Jak informuje dyżurny Wojewódzkiej Komendy Straży Pożarnej w Katowicach, strażacy wzywani byli głównie do podtopionych piwnic i ulic, a także do przewróconych i połamanych przez wiatr drzew.
Obecnie w zlewniach Małej Wisły, Brynicy, Przemszy i Soły przekroczone są już stany ostrzegawcze.
Autor: Monika Krasińska