Mimo dobrego początku i aż 39. punktów Sydney Wallace, koszykarki z Sosnowca musiały uznać wyższość Enea AZS Poznań.
Trener Adam Kubaszczyk już przed meczem miał twardy orzech do zgryzienia. Uraz wykluczał z gry Jessicę January. Nie w pełni sił była Tori Jarosz, z kontuzją grała też Katarina Vucković, a nadal trener nie może skorzystać z Martyny Czyżewskiej, która nabawiła się kontuzji nosa. Mimo wielu przeszkód sosnowiczanki dobrze radziły sobie od początku. Koszykarki CTL Zagłębia wygrały pierwszą i drugą kwartę, nie do zatrzymania była Sydney Wallace, ale w drugiej części w końcu dała o sobie znać absencja January. Obwodowe gospodyń były nie do zatrzymania. Czwartą kwartę poznanianki wygrały różnicą 19. punktów i nie pomogły nawet popisy Sydney Wallace, która w sumie rzuciła 39 punktów.
Był to ostatni mecz tej rundy. Po 10. meczach CTL Zagłębie Sosnowiec zajmuje 6. miejsce w tabeli Enea Basket Ligi Kobiet.
Enea Poznań – CTL Zagłębie Sosnowiec 93:73 (15:19, 22:26, 24:15, 32:13)
Enea: Davis 18, Marciniak 7, Adamowicz 17, Brown 23, Poppvic 20 – Nowicka 5, Stefańczyk 2, Banaszak 1, Parzeńska Trener: Zieliński
CTL: Wojtala 2, Jasnowska 9, Vucković 4, Wallace 39, Toure 10 – Jarosz 3, Jasiulewicz 5, Stasiuk, Rutkowska Trener: Kubaszczyk
Autor: Piotr Muszalski/pm/
