Prokuratura Rejonowa w Tychach umorzyła śledztwo w sprawie śmierci 2,5-letniego chłopczyka.
W październiku zeszłego roku dziecko trafiło do lekarza z objawami duszności i gorączką. Pediatra zdiagnozował przeziębienie i przepisał leki. Następnego dnia stan gwałtownie się pogorszył.
Przybyły na miejsce lekarz pogotowia, pomimo podjętej reanimacji, nie był w stanie uratować chłopca.
Autor: Joanna Opas