Prezydent Sosnowca pisze do premiera Donalda Tuska w sprawie przyszłości kopalni Kazimierz Juliusz.
Władze miasta sprzeciwiają się planom likwidacji ostatniej w Sosnowcu i Zagłębiu Dąbrowskim kopalni. Jak czytamy w liście, zakład ten nie jest zadłużony, zawsze osiąga dobre wyniki pod względem wydobycia, wyniku finansowego, jakości węgla i bezpieczeństwa.
"Niezrozumiałym dla nas jest to, że węgiel, który można byłoby wydobywać, znajduje się w pobliżu, a odmowa jego wydobycia opiera się wyłącznie o negatywną opinię gminy Jaworzno, która nie zgadza się na wejście pod jej teren" – pisze prezydent Kazimierz Górski.
Podkreśla także, że dzisiaj, w ciężkich czasach dla górnictwa, kolejny raz nikt nie wyciąga ręki do Zagłębia i Sosnowca.
"Szczególnie jest to istotne dla naszego miasta, w którym zamknięto już pięć kopalń a teraz zamyka się szóstą, ostatnią" – napisano w liście do premiera.
Na razie wiadomo, że kopalnia Kazimierz Juliusz, której właścicielem jest Katowicki Holding Węglowy, ma zostać zamknięta najprawdopodobniej w 2016 roku. Według przedstawicieli spółki kończą się tam złoża.
Autor: Łukasz Kałuża