Jeszcze tylko dziś można podpisać się pod inicjatywą zmiany ustawy uznającej Ślązaków za mniejszość etniczną.
Już wiadomo, że trwająca kilka miesięcy akcja zakończyła się sukcesem. Zebrano ponad 120 tysięcy podpisów.
— Jutro zostaną one zawiezione do Warszawy — mówi Jerzy Gorzelik, lider Ruchu Autonomii Śląska.
Jak podkreślił Gorzelik, najlepiej zbieranie podpisów poszło w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym w rejonie Świętochłowic, Rudy Śląskiej, Chorzowa i Siemianowic Śląskich. Całkiem dobrze wypadła także w Katowicach i Mysłowicach. Najtrudniej było zebrać podpisy na ziemiach, które przed wojną należały do Niemiec.
Jak mówią mieszkańcy, czują się Ślązakami i mają nadzieję, że rząd to uwzględni przy rozpatrywaniu wniosku.
W przypadku nowelizacji ustawy z budżetu państwa będą mogły być finansowane chociażby lekcje regionalne czy zajęcia z nauki języka śląskiego, a także inicjatywy mające na celu zachowanie dziedzictwa kulturalnego Śląska.
Obywatelski projekt ustawy uznającej Ślązaków za mniejszość etniczną trafi teraz w ręce parlamentarzystów.
Autorzy: Joanna Opas, Łukasz Kałuża