Zabójstwo i usiłowanie zabójstwa to zarzuty dla kierującego autobusem, który śmiertelnie potrącił 19-latkę w Katowicach.
Do zdarzenia doszło wczoraj rano w centrum miasta.
Na udostępnionym w Sieci filmie widać jak autobus miejski zatrzymuje się przed szamoczącą się grupą młodych ludzi. Następnie pojazd rusza i taranuje stojącą tyłem nastolatkę.
Kierowca został już przesłuchany w prokuraturze.
O zarzutach poinformowała Radio Katowice prokurator Monika Łata z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
Jak przekazała prokurator - kierowca częściowo przyznał się do zarzutów, ale nie wiedział, że ktoś znajduje się przed pojazdem.
Podejrzany był kierowcą autobusów miejskich od 10 lat, wcześniej miał kolizje drogowe.
Podejrzany zadeklarował, że nie leczył się psychiatrycznie. Prócz zabójstwa kierowca usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa młodego mężczyzny i kobiety.
Prokurator zawnioskował do sądu o tymczasowe aresztowanie. Kierowcy autobusu grozi nawet dożywocie.
19-latka osierociła dwoje małych dzieci.
Autor: Agnieszka Loch /rs/pg/
