W Bytomiu spłonęła część drewnianego zabytkowego kościółka. Nic nikomu się nie stało.
— Ogień strawił przednią część dachu z wieżyczką, a także pomieszczenia magazynowe — mówi Adam Wilk z bytomskiej straży pożarnej.
Strażacy nie wykluczają podpalenia budynku. Mogło tam dojść także do zaprószenia ognia.
Autor: Łukasz Kałuża