Za usługi dąbrowskiej firmy kontrolującej parkingi zapłacą mieszkańcy, nawet ci nieposiadający auta. Dziś zamontowano tablice informacyjne z regulaminem korzystania z prywatnego terenu spółdzielni.
Za obsługę parkingu lokatorzy zapłacą 10 groszy od każdego metra kwadratowego mieszkania. Oznacza to, że właściciel lub najemca 50-metrowego lokalu co miesiąc do czynszu będzie miał doliczone 5 złotych.
- Zdajemy sobie sprawę, że rozwiązanie to nie jest idealne, lecz na chwilę obecną jest najlepszym z ekonomicznego i praktycznego punktu widzenia - zakomunikowała spółdzielnia w ostatnim biuletynie.
Przypomnijmy, w czerwcu sąd w Katowicach orzekł, że środki stosowane przez spółkę są sprzeczne z dobrymi obyczajami. Unieważnił też umowę, która dawała firmie możliwość zakładania blokad w autach kierowców bez kart parkingowych. Kierowcy wcześniej masowo pozywali Park Partner, a spółka wszystkie pieniądze za zdjęcie blokad miała dla siebie. Spółdzielnia nie ponosiła przez to za obsługę parkingów żadnych opłat.
Od stycznia pracownicy spółki umieszczą za wycieraczką aut bez identyfikatorów wezwanie do zapłaty w wysokości 100 złotych. Mieszkańcy będą płacić od marca.
Autor: Łukasz Łaskawiec/pm/
