320 razy wyjeżdżali w niedzielę strażacy w Śląskiem w związku z niekorzystnymi warunkami meteorologicznymi.
— Zdarzenia dotyczyły m.in. lokalnych podtopień i związanych z nimi pompowań wody z zalanych posesji, dróg i piwnic — mówi rzeczniczka Śląskiej Starzy Pożarnej, młodszy brygadier Aneta Gołębiowska.
Najwięcej, bo prawie 100 interwencji, przeprowadzono na terenie Sosnowca, 44 w powiecie będzińskim, 39 w Dąbrowie Górniczej, 33 w powiecie zawierciańskim i 26 w myszkowskim.
W nocy sytuacja się uspokoiła. Stany ostrzegawcze na rzekach przekroczone są na Gostyni w Bojszowach, na Przemszy w miejscowości Piwoń i na Mitrędze w Kuźnicy Sulikowskiej.
Autor: Agnieszka Loch /rs/