Takiego widoku na nocnym niebie nie było od prawie 60 lat.
Jowisz, największa planeta Układu Słonecznego, zbliży się tej nocy do Ziemi najbardziej jak to możliwe. Warto sięgnąć po lornetkę i udać się w ciemne, oddalone od miejskich świateł miejsce, choć Jowisz będzie widoczny także gołym okiem. Dodatkowo będziemy mieć do czynienia z wielką opozycją planety.
— Planeta znajdzie się dokładnie po przeciwnej stronie nieba niż Słońce — wyjaśnia Grzegorz Przybyła z Planetarium – Śląskiego Parku Nauki.
Jowisz znajdzie się 591 milionów kilometrów od Ziemi, ostatni raz tak blisko był w 1963 roku. Będzie go dobrze widać przez całą noc. Jest to piąta w kolejności od Słońca planeta naszego układu.
Autor: Łukasz Szwej /rs/
Znamy przebieg trasy szybkiej kolei Katowice-Ostrawa
