Poprzednicy przewidzieli uwolnienie w tym roku 40 z 220 hektarów, które są w negocjacjach, między gminami a Spółką Restrukturyzacji Kopalń; my w tym roku na pewno podwoimy tę powierzchnię, którą damy do dyspozycji samorządów — zapowiedział premier Donald Tusk w czwartek w Gliwicach.
Szef rządu, lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk w czwartek złożył wizytę na Śląsku. Podczas konferencji prasowej w Gliwicach poruszył m.in. kwestię gruntów i mieszkań, które są w dyspozycji Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
Jak zaznaczył, problem jest lokalny, ale ważny dla tysięcy ludzi. "Choćby te 13 tys. mieszkań, które są w zasobach Spółki. Cieszę się, że mogę dzisiaj potwierdzić, że będziemy finalizowali decyzje, które umożliwią osobom uprawnionym nabycie tych byłych mieszkań zakładowych" — oświadczył. Dodał, że chodzi o pracowników, emerytów, którzy pracowali w zakładach, z których pochodzą wspomniane mieszkania.
Tusk wskazał, że w Gliwicach Sośnicy jest 40 budynków w dyspozycji Spółki Restrukturyzacji Kopalń i to jest 240 mieszkań. "Tam jest trochę pustostanów, trochę mieszkań zasiedlonych i ludzie chcą je wykupić" — mówił premier.
— Nawet 95 proc. zniżki, a więc za 5 proc. wartości mieszkania ci, którzy tam mieszkają będą mogli te mieszkania wykupić — powiedział premier.
Szef rządu dodał też, że jeśli chodzi o grunty, to w tej chwili 220 hektarów jest w negocjacji pomiędzy gminami a Spółką. "Poprzednicy przewidzieli uwolnienie 40 hektarów w tym roku, z tych 220, które są w negocjacjach. My w tym roku na pewno podwoimy tę powierzchnię, którą damy do dyspozycji samorządów. A do końca przyszłego roku powinniśmy wszystkie te 220 hektarów powinny już przejść w ręce samorządu" — mówił Tusk.
Premier Donald Tusk oświadczył w czwartek, że Polska nie przewiduje bezpośredniego udziału w wojnie na terenie Ukrainy. Powiedziałem to również prezydentowi Francji Emmanuelowi Macronowi i prezydentowi USA Joe Bidenowi - zaznaczył.
Tusk na konferencji w Gliwicach został zapytany o trwające w Brukseli rozmowy ministrów spraw zagranicznych państw NATO m.in. na temat ewentualnego utworzenia misji Sojuszu na terenie Ukrainy.
— Nie będę tego pytania komentował, dopóki nie będę miał pełnej informacji na temat zakresu tych rozmów i ich efektów. W tej chwili mogę powtórzyć to, co powiedziałem także prezydentowi Macronowi, co przedstawiałem także innym liderom, prezydentowi Bidenowi: Polska nie przewiduje bezpośredniego udziału w wojnie na terenie Ukrainy — odpowiedział premier.
Dwudniowe posiedzenie ministrów spraw zagranicznych państw NATO trwa od środy. Upamiętnia 75. rocznicę podpisania traktatu waszyngtońskiego. Polskę reprezentuje szef MSZ Radosław Sikorski, który zapowiadał, że tematem spotkania "będzie oczywiście neoimperialna inwazja rosyjska na Ukrainę, pomoc państw członkowskich dla Ukrainy, ale także możliwość decyzji, co do stworzenia misji NATO, nie wojennej, ale wspierającej na rzecz Ukrainy".
/PAP/