Po wpadce w Pucharze Polski Medaliki pewnie pokonały Puszczę Niepołomice 2:0.
Już w 1. minucie ładny strzał sprzed pola karnego Vladyslava Kochergina wyłapał Michał Perchel. Raków przeważał w pierwszych fragmentach ale i Puszcza potrafiła się odgryźć gdy w 9. minucie, Hyun Lee obił poprzeczkę po strzale z rzutu wolnego z 20 metrów.
W 21. minucie znów zrobiło się groźnie pod bramką gości, gdy podanie z głębi pola przyjął w polu karnym Jean Carlos ale jego strzał wylądował na słupku, dobijać próbowali Ivi Lopez następnie Gustav Berggren ale ich strzały były skutecznie blokowane przez niepołomicką defensywę.
W 29. minucie Jean Carlos spróbował strzelić w długi róg ale piłkę na rzut rożny sparował bramkarz Puszczy. Na podobne uderzenie przy słupku kilka minut później zdecydował się Adriano Amorim, jednak tu znów górą był Michał Perchel ale kontynuacja tej akcji nie była już tak pomyślna dla gości, gdyż Jean Carlos skorzystał z wrzutki na 5. metr i od 32. minuty Raków prowadził.
Ale to co zrobił w 39. minucie Ivi Lopez – to bramka stadiony świata. Rzut wolny z boku pola karnego i dość spory kąt nie przeszkodził Hiszpanowi uderzyć w długi róg nie dając szans golkiperowi z Niepołomic.
Po zmianie stron Puszcza ruszyła na gospodarzy i nawet trafiła do siatki w 50. minucie ale tam sędziowie dopatrzyli się pozycji spalonej. W drugiej połowie gra się zaostrzyła, zawodnicy obu drużyn często uciekali się do fauli ale po kwadransie gry Raków znów przejął inicjatywę i częściej bywał pod polem karnym gości.
Duże problemy z Jeanem Carlosem mieli zawodnicy gości. On sam mógł jeszcze raz wpisać się na listę strzelców ale jego uderzenie zza pola karnego wyłapał bramkarz Puszczy. Ale takich sytuacji w drugiej części spotkania mieliśmy jak na lekarstwo. To było 45 minut walki, które jednak pozwoliło częstochowianom dowieźć korzystny rezultat do końcowego gwizdka.
Raków wygrał w lidze po raz trzeci z rzędu.
Raków Częstochowa - Puszcza Niepołomice 2:0 (2:0)
Jean Carlos 32', Ivi 39'
Raków: Trelowski - Mosór (90, Rundić), Rodin, Svarnas - Tudor, Jean Carlos - Berggren, Kochergin (60, Barath) - Amorim (72' Ameyaw), Ivi (60, Diaz) - Walczak (60, Brunes).
Puszcza: Perchel - Yakuba, Lee, Mroziński, Tomalski (80, Kogut), Serafin (56, Walski), Sipľak (67, Okoniewski), Crăciun, Abramowicz, Kosidis (80, Pieprzyca), Hajda (56, Revenco).
Żółte kartki: Rodin, Kochergin - Serafin, Mroziński
Autor: Piotr Muszalski/pm/
