Dziś kolejny dzień negocjacji Zarządu Katowickiego Holdingu Węglowego ze związkowcami w sprawie zawieszenia niektórych świadczeń.
Chodzi m.in. o deputat węglowy, nagrody roczne oraz inne świadczenia pracownicze niepowiązane bezpośrednio z wykonywaną pracą. Podczas piątkowego spotkania uzgodniono zasady ogólne dotyczące poszczególnych punktów porozumienia.
Jak powiedział w porannym programie Polskiego Radia Katowice prezes holdingu Zygmunt Łukaszczyk, chodzi o zmianę systemową.
W kopalniach spółki odbyły się już masówki zorganizowane przez Sierpień ´80. Górnicy o odebraniu nawet tymczasowym jakichkolwiek świadczeń nie chcą nawet słyszeć. Jak twierdzą, nie są one żadnymi przywilejami a po prostu częścią składową ich pensji. Zawieszenie ich, zdaniem strony społecznej, oznacza obniżenie wynagrodzenia w skali roku o 30 procent.
Ponadto KHW analizuje sytuację części kopalni Murcki-Staszic w Katowicach. Chodzi o ruch Boże Dary.
— Przeprowadzane są analizy ekonomiczne i techniczne, z zapewnieniem miejsc pracy — dodaje Łukaszczyk.
W zeszłym tygodniu z kolei za symboliczną złotówkę Katowicki Holding Węglowy sprzedał Spółce Restrukturyzacji Kopalń, przeznaczoną do likwidacji, sosnowiecką kopalnię Kazimierz-Juliusz. Łukaszczyk skierował także do prokuratury doniesienia, w których domaga się zbadania działalności byłego zarządu kopalni pod kątem przekroczenia uprawnień.
Autorzy: Łukasz Kałuża, Jerzy Zawartka