Miłośnicy białego szaleństwa śmiało mogą ruszyć na beskidzkie stoki.
— Choć śniegu – tego padającego z nieba – brakuje, wiele stoków jest sztucznie naśnieżanych i przygotowanych do szusowania — zapewnia ratownik dyżurny beskidzkiej grupy GOPR, Tomasz Górny.
Ci, którzy od szusowania wolą wędrówki, także dziś śmiało mogą ruszać na górskie szlaki.
Pamiętajmy o dobrych zimowych butach, odpowiednich na wyprawy w góry i odpowiednim ubiorze. W plecaku nie powinno także zabraknąć prowiantu i naładowanego telefonu komórkowego, którym w razie potrzeby będziemy mogli wezwać pomoc. Warto też mieć w nim wpisany numer alarmowy GOPR: 601 100 300.
Autor: Monika Krasińska