60-letnia kobieta zamieszkująca Dom Opieki Społecznej, po przewiezieniu jej do szpitala, umiera. Lekarz wykonujący sekcję zawiadomił Prokuraturę Rejonową w Bytomiu.
Zostało wszczęte dochodzenie. Jak tłumaczy Daniel Hetmańczyk z Prokuratury Rejonowej, powodem śmierci był krwotok wewnętrzny.
Dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Bytomiu Grzegorz Baranowski, mówi, że w ośrodku jest monitoring. Kobieta koło godziny 15:00 udała się do pokoju. O godzinie 22:00 pracownik Domu Opieki uznał, że pacjentka wymaga natychmiastowej pomocy specjalistycznej. Pogotowie, które zjawiło się na miejscu, jak tłumaczy dyrektor, nieprzytomną pacjentkę próbowało przetransportować na wózku inwalidzkim. Dom Opieki, to zabytkowy ośrodek, winda jest zbyt mała i nie jest przystosowana do przewozu osób na noszach.
Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach nie chce mówić o wynikach swojego wewnętrznego dochodzenia do momentu wyjaśnienia sprawy przez prokuraturę.
Autor: Agnieszka Niewolańska