Do 8 lat więzienia grozi 22-latkowi z Tychów, autorowi fałszywe alarmu bombowego.
Mężczyznę zatrzymali tyscy policjanci, poinformował Andrzej Gąska, rzecznik śląskiej policji.
Pod koniec grudnia "bombiarz" zadzwonił do Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach i poinformował o podłożeniu ładunku wybuchowego w jednej z placówek bankowych w Tychach. Alarm okazał się na szczęście fałszywy. Teraz, oprócz 8 lat więzienia, mężczyzna musi liczyć się z koniecznością pokrycia kosztów akcji służb ratunkowych, które mogą sięgnąć nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Autor: Łukasz Kwaśny