Ulicami Katowic przeszedł Marsz Autonomii Ślaska.
Pochód zorganizowany jest z okazji 95. rocznicę uchwalenia przez Sejm Rzeczpospolitej Polskiej autonomii województwa śląskiego.
Jak mówi Jerzy Gorzelik, przewodniczący Ruchu Autonomii Śląska, który organizuje marsz, warto przy okazji tej rocznicy przypomnieć, że autonomia dla województwa śląskiego jest najlepszym rozwiązaniem.
Działania Ruchu Autonomii Śląska wspiera Wolny Sojusz Europejski. Jak mówi jego przedstawiciel Jorgos Papadakis, to bardzo ważne, że ludzie wychodzą z domu i pokazują, że chcą autonomii i że mają już dość niszczenia swojej "małej Ojczyzny".
TŁUMACZENIE:
Widzieliśmy Warszawę, stary samochód, który ciągnął za sobą inne regiony Polski. To takie nawiązanie do niewydolnego systemu zarządzanego centralnie. To jest coś, co trzeba zatrzymać, czego nie można kontynuować, ponieważ nie ma to sensu politycznego, finansowego ani demokratycznego.
Marsz wyruszył w samo południe z placu Wolności i będzie się kierował do placu Sejmu Śląskiego.
— Wszystko w rodzinnej atmosferze — dodaje Jerzy Gorzelik.
— Maszerujemy po lepszą przyszłość i cywilizacyjne odrodzenie naszego regionu — mówią uczestnicy marszu.
Marsz organizowany jest już po raz 9.
Równolegle w Katowicach odbywa się manifestacja patriotyczna w obronie polskości Śląska.
Autorzy: Joanna Opas, Marta Dobrowolska