W podczęstochowskim Olsztynie znaleziono ciało wspinacza zaczepione o linę.
Jak podkreśla prokurator Tomasz Ozimek, śledztwo ma wyjaśnić przyczyny śmierci tego mężczyzny.
— Śledztwo ma także ustalić tożsamość alpinisty — dodaje prokurator Ozimek.
Ciało wspinacza zauważył przypadkowy przechodzień. W akcji pod górą Biakło uczestniczyła policja, straż pożarna i jurajska grupa Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Autor: Izabela Czerczer