Kilkadziesiąt kilogramów śmieci, ale także prawdziwe perełki takie, jak telefon komórkowy czy aparat fotograficzny wyłowili nurkowie, którzy posprzątali Sztolnię Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach.
Mimo, że pod wodą przeleżały kilka lat, to jednak udało się odzyskać zdjęcia z kart, które znajdowały się w wyłowionych urządzeniach elektronicznych. Jak mówi Grzegorz Rudnicki ze Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, udało się nawet odnaleźć właściciela zdjęć.
Dziś rodzina ze Skoczowa ma odebrać zdjęcia. Jak dodaje Grzegorz Rudnicki, może liczyć na darmowe zwiedzanie, dzięki czemu zobaczy, jak od czasu ich wizyty zabytkowa kopalnia się zmieniła.
Akcję sprzątania sztolni zorganizowano po raz pierwszy.
Autor: Joanna Opas