Nie stało się jeszcze nic złego, bo to dopiero wstępny etap – tak o wszczęciu procedury państwa prawa wobec Polski przez Komisję Europejska mówi doktor Tomasz Kubin z Pracowni Integracji Europejskiej Uniwersytetu Śląskiego.
Poranny gość Radia Katowice zaznacza jednocześnie, że nie możemy decyzji Komisji bagatelizować i ignorować.
Procedura państwa prawa składa się z trzech etapów. Pierwszym jest ocena Komisji Europejskiej, podczas której gromadzone i oceniane są wszystkie informacje dotyczące ewentualnych zagrożeń. Jeśli wyjaśnienia Polskich władz będą dla Komisji niewystarczające i nadal stanowiące podstawę do twierdzenia, że praworządność w Polsce jest zagrożona, wdrożone zostaną kolejne etapy postępowania, wyjaśnia doktor Kubin.
Artykuł 7 przewiduje sankcje dla kraju naruszającego wartości unijne. I prowadzi do odebrania danemu krajowi prawa głosu w Radzie. Aby jednak można to było zastosować, potrzebna jest zgoda wszystkich krajów członkowskich, na poziomie ich przywódców.
Autory: Monika Krasińska, Jerzy Zawartka