Myszkowscy policjanci podczas rutynowej kontroli miejsc, gdzie mogą przebywać bezdomni, pomogli 55-letniemu mężczyźnie.
Pomimo niskich temperatur, przebywał on w pustostanie. Dzięki temu, że policjanci znaleźli się w odpowiednim czasie, w odpowiednim miejscu, być może nie doszło do tragedii. Mimo tego, że 55-latek próbował przekonać policjantów, że jest mu ciepło i poradzi sobie sam, funkcjonariusze nie dali za wygraną. W związku ze złymi warunkami atmosferycznymi i w trosce o jego życie, interweniujący stróże prawa przekonali go i odwieźli do schroniska dla osób bezdomnych.
Autor: Monika Krasińska