Do trzech lat więzienia grozi 17-latkowi z Bytomia za posiadanie narkotyków.
W mieszkaniu nastolatka policja odnalazła ponad 30 gramów marihuany oraz dopalaczy. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Mieszkaniec Bytomia usłyszał już zarzut. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje prokurator. To nie jedyny sukces bytomskich policjantów zwalczających przestępczość narkotykową. Funkcjonariusze zatrzymali również 29-latka i jego 39-letniego kolegę, którzy hodowali w mieszkaniu konopie indyjskie. Zarekwirowano 48 sadzonek konopi oraz aparaturę służącą do jej uprawy i kilka porcji gotowej marihuany. Prokurator objął 29-latka policyjnym dozorem oraz nałożył na niego poręczenie majątkowe.
Autor: Łukasz Kwaśny