Piłkarze Legii Warszawa rozegrają dziś trzeci mecz w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Zespół Jacka Magiery zmierzy się na wyjeździe z ubiegłorocznym triumfatorem tych rozgrywek Realem Madryt. Trener królewskich Zinedine Zidane kurtuazyjnie ocenia szanse obu drużyn 50/50, ale mistrzowie Polski chcą przede wszystkim uniknąć blamażu.
Na sukces eksperci nie dają Legii żadnych szans.
Z kolei bukmacherzy, którzy rzadko nie mają racji wieszczą, że jeśli hiszpański zespół nie potraktuje tego spotkania ulgowo, Cristiano Ronaldo będzie mógł świętować zdobycie setnego gola w tych rozgrywkach. Obecnie Portugalczyk ma na koncie 95 trafień.
Dodatkowo jedna z firm nadzieję Legii rozwiewa sugerując, że prawdopodobieństwo wygranej Legii jest takie samo, jak znalezienie dowodu, że Elvis Presley żyje.
Autor: Tadeusz Musioł/mm