Pilkarze Ruchcu Chorzów ulegli Jagiellonii Białystok 1:2.
Na gola Fedora Cernycha i kapitalne uderzenie Konstantina Vassiljeva z rzutu wolnego chorzowianie odpowiedzieli tylko trafieniem Piotra Ćwielonga z rzutu karnego w doliczonym czasie gry.
Mecz obderwował dziennikarz Radia Katowice Tadeusz Musioł:
#audio1
Trener Waldemar Fornalik powiedział po meczu: Nie jesteśmy zadowoleni z tego wyniku. Co innego mogę powiedzieć o grze, szczególnie w drugiej połowie. Nie uważam jednak, żebyśmy tak jak ktoś powiedział, zagrali słabo w pierwszej. Mecz stał na dobrym poziomie pod względem taktycznym. Obydwie drużyny wiedziały, gdzie tkwi siła przeciwnika i chciały to zniwelować. Nieszczęsne stałe fragmenty gry spowodowały, że w drugiej połowie musieliśmy gonić wynik.
Trener Jagiellonii Michał Probierz: Ruch był podbudowany i spodziewaliśmy się bardzo trudnego meczu. My przegraliśmy z Legią, ale wiedzieliśmy, z jakich przyczyn, dlatego spokojnie do tego podeszliśmy. Kontrolowaliśmy spotkanie.
/mm/