W czasie ferii a to już półmetek - mamy propozycję przejażdżki pojazdem typu ...sanie.
U prawdziwego bacy gdzieś w Beskidach albo u prawdziwego "jurala", czyli gospodarza z terenu Jury Krakowsko-Czestchowskiej-takie pojazdy czekają na dogodne okoliczności.
Jak na razie -zima trzyma-i nie ma na co narzekać...tylko konia...trzeba podkuć..
Na trasę między Grońcem,Niwą a Ostrowami i Maczkami, czyli między Sławkowem a Sosnowcem, konkretnie szlakiem wzdłuż Białej Przemszy - trochę drogą, trochę leśnym duktem - wybierzemy się na kulig.
Relacja naszego repotera Wojciecha Paculi już w Infostradzie Radia Katowice po 15.00