Do 2 września samorządy mają czas, by zmienić nazwy ulic, które noszą nazwiska postaci związanych z komunistycznym reżimem.
W wielu miastach naszego regionu zapadły już decyzje o zmianach. Z mapy Rudy Śląskiej znikną ulice Gwardii Ludowej, Aleksandra Kowalskiego-Olka i Związku Młodzieży Polskiej. W Wodzisławiu Śląskim dotychczasowa nazwa ul. Armii Ludowej zostanie zmieniona na ul. Świętego Wawrzyńca, patrona miasta.
Największe kontrowersje budzi negatywnie zaopiniowana przez Instytut Pamięci Narodowej postać generała Jerzego Ziętka. Zdaniem IPN, generał Ziętek miał świadomość zbrodniczej działalności Urzędu Bezpieczeństwa, a także był odpowiedzialny za wysiedlenie katowickich biskupów.
W Świętochłowicach jedna z ulic nazywać się będzie Konstytucji z 1997 roku. Decyzję w tej sprawie podjęli tamtejsi radni. To najprawdopodobniej pierwsza taka ulica w regionie. Z miasta znika m.in. ulica Armii Ludowej czy Świerczewskiego. Wśród nowych patronów ulic znalazł się rotmistrz Witold Pilecki.
W związku z ustawą dekomunizacyjną Kuźnia Raciborska będzie miała nowego patrona ulicy. Robert Lewandowski zastąpi Karola Świerczewskiego. To był pomysł młodych mieszkańców miasta, mówi Michał Fita, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej.
Odpowiedź sportowca i jego współpracowników była jedna, dodaje dyrektor.
Samorządowcy czekają teraz na przyjazd piłkarza do miasta. To pierwsza w Polsce ulica Roberta Lewandowskiego.
Autor: Łukasz Kałuża, Agnieszka Loch, Agnieszka Tatarczyk /lk/rs/