Samochód ten produkowano blisko pół wieku a na drogi wyjechało ponad pół miliona jego sztuk. Niewielu wie, że powstał na bazie Warszawy.
Mowa o Żuku, polskim samochodzie dostawczym.
Był on wykorzystywany w różnych konfiguracjach. Od typowej półciężarówki, poprzez samochody służące do przewozu osób, a na zabudowie specjalistycznej, na przykład strażackiej, kończąc. Z opiekunem strażackiego Żuka Marcinem Szafińskim rozmawiał Marcin Rudzki.
Program motoryzacyjny przygotowywany przez motomaniaków, nie tylko dla motomaniaków. Informujemy o motoryzacyjnych nowościach, ciekawostkach, problemach, bywamy tu i tam, na targach motoryzacyjnych w kraju i za granicą.
W programach piętnujmy głupotę na drodze. Staramy się także pomagać i doradzać, bo każdy ma odrobinę etyliny we krwi...