Strażacy zakończyli gaszenie pożaru w Świętochłowicach-Lipinach. Płonął tam jeden z większych sklepów spożywczych.
Ewakuowano 4 pracowników i około 20 klientów. Nikt nie ucierpiał.
Spaliła się zewnętrzna część elewacji pawilonu i część dachu od dolnej strony. Pożar nie przeszedł do zewnętrznej części budynku.
— Około 15:00 strażacy otrzymali informację o wydobywającym się dymie spod dachu — poinformował Radio Katowice oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Świętochłowicach, młodszy kapitan Rafał Binięda. Na miejscu pracowało 6 zastępów straży, w sumie 18 osób.
Prawdopodobnie przyczyną pożaru było podpalenie, ale tę kwestię ustala policja.
Autor: Paulina Kurek /pg/