17-latek utonął w jeziorze w Czechowicach pod Gliwicami.
Wczoraj wieczorem chłopak wraz z kolegami i koleżanką kąpał się w niestrzeżonym akwenie na terenie ośrodka wypoczynkowego w Czechowicach. W pewnym momencie nastolatek zniknął rówieśnikom z pola widzenia.
Wezwani na miejsce ratownicy po kilkudziesięciu minutach odnaleźli ciało chłopca.
Młodzi ludzie byli trzeźwi. Z wstępnych analiz wynika, że utonięcie miało charakter nieszczęśliwego wypadku. Postępowanie w tej sprawie prowadzi gliwicka policja.
Autor: Agnieszka Loch /pg/