Bardzo trudne warunki turystyczne w Beskidach.
Na szlakach zalega spora warstwa świeżego, niezwiązanego śniegu. Do tego miejscami tworzą się nawet kilkumetrowe zaspy śniegu.
— Apelujemy do wszystkich turystów o rozsądek i nie wychodzenie w góry — mówi Ryszard Kurowski, ratownik dyżurny beskidzkiej grupy GOPR.
— Znacznie lepiej prezentują się warunki narciarskie — dodaje Kurowski.
Na Babiej Górze, najwyższym szczycie Beskidów, obowiązuje III stopień zagrożenia lawinowego.
Autor: Marcin Rudzki /rs/