Zarząd województwa dementuje doniesienia prasowe na temat alkoholu na zabawie sylwestrowej. Na imprezie na Stadionie Śląskim, w której brali udział politycy, miał być alkohol, nie wiadomo jednak kto za niego zapłacił.
W strefie VIP bawiło się kilkadziesiąt osób. O koszt organizacji imprezy wypytywał marszałka województwa szef klubu radnych Koalicji Obywatelskiej w sejmiku, Michał Gramatyka.
W wywiadzie dla jednej z gazet stwierdził, że "grupa lokalnych notabli zabawiła się w sylwestra za pieniądze podatników”.
Jak zapewnia Michał Fijałkowski, rzecznik marszałka, zarząd województwa oraz Stadion Śląski zapewniały katering, poniosły jednak wyłącznie koszty wyżywienia.
Stadion Śląski był współorganizatorem imprezy. Spółka przeznaczyła na ten cel 2 miliony złotych brutto. Drugim z organizatorów była firma music company specjalizująca się w produkcji imprez masowych.
Autor: Kamil Jasek /pg/