Sąd Rejonowy w Gliwicach zdecydował o rozwiązaniu stowarzyszenia Duma i Nowoczesność, którego członkowie w maju 2017 r. uczestniczyli w sfilmowanych przez TVN obchodach urodzin Hitlera.
Zdaniem sądu wystąpiły przesłanki mówiące o odwoływaniu się do totalitarnych praktyk, nazizmu, gromadzenie przedmiotów w siedzibie związanych z ideologią. Stowarzyszenie miało wiedzę o programie imprezy 128. urodzin Hitlera
Sędzia Bożena Klimaszewska mówiła, że członkowie stowarzyszenia mieli wiedzę na temat obchodów, gdyż zostały wysłane zaproszenia, a organizatorem był Mateusz S.
Zdaniem sądu główny organizator Mateusz S. na sfilmowanych urodzinach Hitlera wygłosił przemówienie o tym, jak dobrym człowiekiem był przywódca III Rzeszy oraz hajlował razem z innymi uczestnikami. Spalono także drewnianą swastykę. Uczestnictwo członków stowarzyszenia w imprezie wskazuje na ich akceptację takich zachowań.
— Kłóci się to z celami statutowymi stowarzyszenia: podtrzymywaniem i pielęgnowaniem tradycji narodowych — uznał gliwicki sąd.
W sumie powiadomiono 11 członków stowarzyszenia. Na zaproszeniu widniały symbole nazistowskie oraz wizerunek Adolfa Hitlera. W urodzinach uczestniczyło 6 członków stowarzyszenia .
Jak mówi prokurator Jacek Pańczyk, nie można mówić, że były to wyłącznie prywatne sprawy poszczególnych członków.
Na argument prywatności uwagę zwracała reprezentująca stowarzyszenie w roli kuratora adwokat Joanna Wojas-Pawlak.
Postanowienie nie jest prawomocne. Stowarzyszenie może odwołać się od decyzji sądu.
Autorzy: Kamil Jasek, Marek Mierzwiak /pg/rs/