Tradycyjne francuskie sery, pasztety i wina, a także zioła prosto z Prowansji i lawenda. To tylko część asortymentu jaki można nabyć podczas obywającego się w Katowicach jarmarku francuskiego.
Do stolicy województwa przyjechało ponad 20 wystawców z różnych regionów Francji. Jak mówi jeden z wystawców — jarmark to okazja do poznania z czego słynie Francja.
Tłumaczenie: "Sprzedajemy typowe przysmaki pochodzące z naszego kraju, między innymi rogaliki, ciastka, sery czy wędliny. Każdy sprzedawca przygotował prezentację aby pokazać różnorodność poszczególnych regionów Francji."
To pierwsza edycja imprezy. Zdaniem mieszkańców Katowic, jarmark francuski to znakomity pomysł.
Jarmark francuski, odbywa się na katowskich ulicach Staromiejskiej i Mielęckiego. Impreza zakończy się w niedzielę.
Autor: Aleksandra Gruszczyńska